Szok, dramat i płacz. Dnia dzisiejszczego producent popularnej marki papierosów “Cudzesy” ogłosił upadłość. Firma podobno nigdy nie wychodziła na plus.
– Tak, to niestety prawda. – mówi prezes spółki Szczepan Tytoń. – Firma nic od lat nie zarabiała. Jednak system rozdawania papierosów i oczekiwania tej samej ilości w zamian okazał się dość… naiwny.
“Cudzesy” były najpopularniejąszą marką papierosów wśród studentów. Szacuje się, że codziennie pożyczanych było 10 tys. papierosów tylko na terenie samej politechniki. Dokładnie ta sama liczba nigdy nie była oddawana.
– Nie wiadomo czy coś zastąpi nasz produkt. – kontynuuje prezes. – Liczyliśmy, że studenci będą użwywać papierosów jak waluty podobnie do piwa, wódki oraz DzieCoin’a. Może to i nawet lepiej. Jeszcze ktoś normalny by nas posądził o rozprzestrzenianie raka wśród młodzieży.
Trudną sytuację na rynku w tym momencie ma spółka SzybkiGaz produkującą “Ogień”. Ich produkt był nieodłączyn elementem wymiany “Cudzesów”. Spytaliśmy rzecznika prasowego firmy o stanowisko.
– O tyle co Cudzesy dodawały nam 40% wyższy zysk to powinniśmy się dalej utrzymać na rynku. Codziennie 100 tys. osób “daje Ognia” innym we Wrocławiu. Wydaje m nam się, że możemy pozwolić sobie na 10% stratę.
To jest PaliTechnika. Co teraz będą palić studenci? 🤔