Rewolucja łazienkowa niedługo wejdzie do waszych domów. IKEA wyszła z nowatorską technologią w świat i pokazała pierwszą na świecie “wertykalną wannę spryskiwaczową”. Co to znaczy? Jak się z tego korzysta? Rozmawiamy z przedstawicielem firmy.
– Jest to nowe urządzenie do higieny osobistej, a zasadę działania oparliśmy na fundamentach klasycznej wanny – mówi Jörgen Kløpps. – Zamiast leżeć, to się stoi. Wodą nie wypełnia się też żadnego pojemnika. Ta na nas będzie spływać ze specjalnej dyszy u góry konstrukcji.
Design ma gwarantować oszczędność i ekologiczność przez znacznie zmniejszony pobór i zużycie wody. Zajmować ma też mniej miejsca w mieszkaniach, bo stoi pionowo, a nie poziomo. Narastają jednak pytania. Czy dalej można robić takie rzeczy, jakie do tej pory robiliśmy w wannach? Na przykład kładzenie się?
– Oczywiście – zapewnia przedstawiciel. – Można nawet usiąść i zacząć płakać. Kolejnym plusem projektu jest to, że przez spadającą z góry wodę nie poczujecie nawet własnych łez.
“SHÖWÄR” pokaże się już niedługo w każdej IKEI, a co za tym idzie, prawie każdym mieszkaniu.
To jest PaliTechnika. A gdyby tak spróbować napełnić…
Artykuł by Brodacz.