Jest godzina 3 rano. Jutro masz zajęcia na 7 i próbujesz w końcu zasnąć. Jedyne co stoi ci na drodze to lokalny entuzjasta motoryzacji, który koniecznie o 3 rano musiał się pochwalić z całym miastem swoim nabytkiem.
Udało nam się dotrzeć do bezsennego kierowcy terroryzującego zmęczonych ludzi.
– No nie będę ukrywał, lubię zapierdalać – mówi nocny jeździec. – Motocykl mam od niedawna, ale nie jestem w stanie z niego w pełni korzystać jak na drodze mam auta.
Noc to jedyny czas kiedy kierowca może bezproblemowo osiągać wysokie prędkości bez większego narażania się na wjechanie w czyiś samochód.
– Niestety coraz więcej osób jeździ głośnymi autami w nocy – kontunuje motocyklista. – Zaraz zrobi się tak ciasno, że będę musiał jeździć w dzień.
To jest PaliTechnika.