Dramat grupki przyjaciół. Wszyscy są online w grze i chcą grać ze sobą, ale nikt nie jest na tyle odważny żeby pierwszy wysłać zaproszenie.
– Mam włączonego klienta gry od 40 minut i tak tylko czasem zerkam czy coś na liście znajomych się zmienia – mówi jednen z graczy. – Może i bym sam wysłał wszystkim zaproszenie, ale może coś robią ważnego…
Jak się okazuje cała piątka od jakiegoś czasu ma włączoną grę, ale przez nieśmiałość znaleźli się w bardzo niezręcznej sytuacji.
– Tak trzymam to w tle jakby ktoś chciał mnie zaprosić – mówi inny gracz. – Jak zagrają bezemnie to nic się nie stanie. Znajdę coś ciekawszego do roboty.
Legenda mówi, że zagrają jedną rundę zanim wszyscy o północy się rozejdą i zmarnują kolejną noc przed komputerem.
To jest PaliTechnika. Możliwe, że to było pisane na faktach.