Skandal na politechnice. Śledztwo Straży Politechniki wykazało, że profesorzy PWr przez ostatnie kilka semestrów wyłudzali od studentów pieniądze sposobem “na dopytkę”. Zsumowana kwota za kursy poprawkowe wyniosła ponad 350 tys. złotych.
– Profesorzy nieuczciwie oblewali studentów podczas dopytek ustnych – mówi funkcjonariusz SP. – W taki sposób wielu upierdolonych studentów bez zaliczeń zmuszonych było wziąć kurs poprawkowy z przedmiotu.
Dopytki ustne są kontrowersyjnym tematem. Z jednej strony dają dodatkową szansę na zaliczenie i dokładniej sprawdzają wiedzę studenta, ale z drugiej strony są kompletnie subiektywne bez wyznaczonych ram zaliczenia.
– Po rozpisaniu równiania na tablicy profesor mnie oblał mówiąc, że krzywo narysowałem nawias – mówi poszkodowany student.
To jest PaliTechnika. Nie dajcie się nabrać.
Artykuł by Pan Procesor.