Już 27 maja o godzinie 9:00 odbędzie się kolejne wydarzenie z serii „Śniadanie z Rektorem”. To będzie pierwsza taka okazja w maju, by zjeść normalny, a do tego darmowy posiłek. Ale ale… nie tak szybko! Żeby skosztować specjałów zaserwowanych przez samego jego magnificencję, musisz się nieźle postarać.
Jeśli jesteś miłośnikiem biegania, szczególnie sprintu, a walka o Crocsy w Lidlu to Twój ulubiony event, nie musisz się dłużej zastanawiać. To coś właśnie dla Ciebie. Pamiętasz jak kilka zdań temu napisaliśmy, że śniadanie rozpoczyna się o 9:00? Powinieneś wiedzieć, że o tej godzinie rozpoczyna się wyścig. Żeby wziąć w nim udział, musisz przyjść na start już kilka godzin wcześniej i ustawić się z innymi zawodnikami. Z nieoficjalnych źródeł PaliTechnika dowiedziała się, że w tym roku przygotowano specjalną rozgrzewkę dla wszystkich biegaczy, jednak nie możemy jeszcze zdradzić, kto ją poprowadzi.
NAGRODY: Student, który jako pierwszy odbierze pakiet śniadaniowy, zostanie powołany na następne Mistrzostwa Świata w biegu na 100 metrów. Polski Związek Lekkiej Atletyki już zaciera ręce. To nie koniec atrakcji! Zapowiedziano już, że student, któremu uda się przemycić najwięcej kajzerek i owoców na jedną osobę, zostanie uhonorowany specjalną nagrodą. Oprócz standardowego odznaczenia orderem virtuti cebulari, zwycięzca dostąpi czegoś naprawdę niesamowitego: będzie to wyświetlenie jego dumnej twarzy na oknach akademików podczas tegorocznej edycji projektu P.I.W.O. tak żeby wszyscy głodni znajomi mogli go podziwiać!
Na koniec przygotowaliśmy dla Ciebie wspaniały protip. Zobacz jaki: Jeśli uda Ci się zdobyć pakiet śniadaniowy, masz idealną okazję, żeby przesłać niby przypadkowe zdjęcie do swoich rodziców, na którym jesz śniadanie. Będą zaskoczeni, zszokowani i dumni, że w końcu wszystkiego nie przepiłeś, a w przyszłym miesiącu wyślą Ci więcej pieniędzy, wiedząc jak dobrze inwestujesz je w swoje zdrowie.
To jest PaliTechnika. Ale na śniadanie z Rektorem to Ty naprawdę szykuj formę!
Artykuł by Ola.