Poniedziałek, 27 maja 2019 r. O godzinie 9.00 studenci tłumnie zebrali się z okazji jakże rzadkiej i wyjątkowej – możliwość połamania się opłatkiem podzielenia się jajeczkiem spotkania z JM Rektorem i skonsumowania z nim drobnego, śniadaniowego poczęstunku była prawdziwym magnesem, wokół którego skupiła się społeczność żaków w Strefie Kultury Studenckiej.
Fama o sukcesie tej imprezy dotarła aż do siedziby LiveNation – organizatora koncertów największych gwiazd światowej muzyki na stadionach zbudowanych na potrzeby Euro 2012 (które i tak straszą pustkami i są ciężarem dla miast-właścicieli).
Sztab księgowych, menedżerów średniego szczebla, marketingowców oraz reprezentantów działu prawnego całe popołudnie dwoił się i troił, by wystosować ofertę przejęcia organizacji najbliższej edycji Śniadania z Rektorem, zanim konkurencja wykona ten sam ruch.
List z propozycją dotarł już 4 godziny po zakończeniu corocznego spotkania z rektorem na biurko Kanclerza. Po krótkiej naradzie z Jego Magnificjencją stwierdzono jednogłośnie, że taka okazja na dofinansowanie uczelni nie może przepaść.
– LiveNation zgłosiło bardzo kompletny projekt, na który ciężko było się nie zgodzić. Szczególnie podoba nam się podział SKSu na strefy i związane z nimi odpowiednie bilety. – odpowiada na nasze pytanie reprezentant kwestury PWr.
– Przykładowo VIP ECTS Pass – najdroższy z biletów – zaoferuje nie tylko konsumpcję z jednego stolika z Jego Magnificencją oraz prawo do jednego selfie z Nim, ale również jednosemestralną ulgę na deficyt ECTS. Oczywiście, najdroższe bilety są limitowane, ale za to każdy będzie mógł zdobyć wejściówkę do Kitchen Backside Zone, który zapewnia dostęp do strefy wyznaczonej na zapleczu stołówki. Dzięki nowoczesnym telebimom, studenci będą mogli się tam poczuć tak jakby Rektor dosłownie stał tuż przed nimi.
Zagadywany przez nas reprezentant księgowości PWr, dodał, że za tą decyzją stal jeden poważny argument.
– Do decyzji skłoniło nas biletowanie YouWro. Skoro można biletować juwenalia, to czemu nie Śniadanie z Rektorem?
To jest PaliTechnika, redaktorowi nie jest żal hajsu, ale to trochę kuriozalna sytuacja z tymi juwenaliami w tym roku, nie sądzicie?
Artykuł by Wiśnia
A co z biletami “First to the Barier” bo na wielu gigach takie szybsze wejścia to nielada gratka, a nie ukrywam że zależałoby mi…
Takie bilety będą tylko dla posiadaczy zeszłorocznych kubków ze Śniadania. Przy zakupie należy przedstawić certyfikat otrzymania kubka najlepiej ze zdjęciem, na którym znajdujesz się Ty oraz rektor w odległości nie większej niż 4 metry.