Koniec czerwca oznacza wielkie migracje gatunku Homo-Studentus. Osobniki najczęściej podróżują pociągami, w których to oddają się rozrywkom internetu. Tyle, że ten w pociągu jak zwykle nie działa, a mobilny ładuje tylko strony z lat 90.
– Miałem szalony pomysł obejrzeć sobie Games Done Quick, ale zamiast Twitcha ujrzałem stronę pełną tekstu Times New Roman oraz tła, które jest powtarzającą się teksturą – mówi Marcin, student-podróżnik. – Wylądowałem na starym MySpace i stronie jakiegoś użytkownika o nazwie “Twitch”.
Jak nas informują dostawcy internetu mobilnego w Polsce, niektóre miejsca w kraju są tak zacofane, że prędkości internetu mobilnego spadają do tych z modemów 56k i wczytują jedynie dostępne w tamtych czasach strony, czyli wyłącznie te z lat 90.
– Nie ma co, ładują się tak szybko, że w czasie jak się włącza JSOS jestem już na 50 stronie starej Wikipedii – mówi Partycja, studentka informatyki.
Polscy giganci telefonii i internetu mobilnego mówią, że mają związane ręce. Internet przyspieszy dopiero, gdy do zapomnianych przez ludzkość obszarów zawita cywilizacja.
To jest PaliTechnika. Post napisany został w pociągu z internetem 7 Kb/s.
Artykuł by Apwołt.