Jakub Pistolett został ogłoszony nowym reżyserem nadchodzącej trzeciej części Strażników Galaktyki. Mówi się, że jest to odważnie posunięcie Marvel Studios, gdyż polski reżyser nie nakręcił jeszcze żadnego filmu.
– Jakub zawsze był naszym drugim wyborem po Jamesie. – mówi Kevin Feige, prezes Marvel Studios. – Dla nas nie liczy się filmografia, a pomysł twórcy na film. Jakub ma fenomenalną wizję na ostatni obraz w trylogii. Uważamy, że spodoba się zarówno zagorzałym fanom, jak i tym, którym “Strażnicy” są jeszcze nieznajomi.
Pistolett w swojej karierze nie nakręcił jeszcze żadnego filmu. Grał on jedynie w niskobudżetowych produkcjach jak “PG Porn” oraz w największym sukcesie polskiej kinematografii ostatnich lat, czyli w “Kac Wawie”.
– Nie jestem Jamesem Gunnem. Co chwila to powtarzam. – mówi Pistolett. – Mam już pewną wizję na trzeci film. Nie chcę niczego zdradzać by nie psuć zabawy. Powiem tylko, że spora część mojego scenariusza zostanie nietknięta.
Film nie ma jeszcze ustalonej daty premiery, ale możemy się go spodziewać w okolicach 2020 roku.
To jest PaliTechnika. Trzeci w kolejce był Roman Polański, a czwarty Patryk Vega.