Wrocław — Wydział Budownictwa Lądowego i Wodnego Politechniki Wrocławskiej otworzył nowy kierunek. Budownictwo zrównoważone infrastruktury transportowej będzie przygotowywać studentów do projektowania lotnisk, dróg wodnych, i tego, w jaki sposób nasze środki transportu wchodzą w interakcję ze środowiskiem. Dodatkowo, a częściowo dzięki ponad 60 zajęciom wybieralnym, kierunek nauczy jak zdusić w zarodku startupy, które mają “genialny” pomysł, który zrewolucjonizuje świat, ale finalnie jest tak naprawdę pociągiem, tylko gorszym
– Mieliśmy już durne pomysły, które zbijały fortunę, i były zwykłym scamem – mówi dr Bob Budowniczy, inicjator nowego kierunku. – Hyperloop? Niepraktyczny, wymyślony tylko po to, żeby Los Angeles nie inwestowało w kolej. Te wszystkie futurystyczne pody na szynach? Automatyczne taksówki? Proszę państwa. Każdy z takich niesamowitych, niby rewolucyjnych pomysłów to jest albo pociąg, albo autobus, tylko niewyobrażalnie gorszy.
Poza tym, szerokim aspektem nowego kierunku jest to, w jaki sposób transport oddziałuje na środowisko. Którędy prowadzić autostrady, by nie psuć naturalnej stabilności? Jak stworzyć ekologiczne lotnisko? Czy są materiały, których pozyskanie, oraz wykorzystanie będzie zrównoważone?
– Wydaje mi się, że po pierwszym roku, no może po 3 semestrze, studenci zdadzą sobie sprawę, że petycje i protesty potrafią zdziałać tylko tyle, i należy zacząć po prostu rzucać cegłówkami w urzędy administracji – mówi dr Budowniczy. – Oczywiście mamy specjalny kurs, na którym dowiedzą się, jak ekologicznie pozyskać materiały na takie zielone cegłówki.
To jest PaliTechnika. A gdyby tak złączyć takie nowoczesne pody w jakby “ciąg”. I zamiast zatrzymywać je gdziekolwiek, to by stawały na wyznaczonych stacjach…
Artykuł by Swetru.