Pozujące budynki na kampusie też mogą być piękne. Wszystko dzięki pomysłowi działu promocji PWr. Na Instagramie poza zwyczajnymi informacjami i zdjęciami pojawią się selfie i sweet focie… budynków.
Na pierwszy ogień lecą ciężkie działa. Sesja zdjęciowa C-13 i A-1 spłodziła aż jedno zdjęcie z filtrem i psim językiem. Według oficjalnych danych to jedno zdjęcie uzyskało ponad 16 tys. polubień, 100 tys. wyświetleń oraz 3 oferty sponsoringu od producentów produków kosmetycznych.
– Nowy projekt okazał się wielkim sukcesem – mówi administrator oficjalnych kanałów medialnych politechniki. – Wcześniej ktoś na konta zagladał tylko jak było ogłoszenie o imprezie, albo na relację z juwenaliów. Teraz okazuje się, że zdjęcia budynków z filtrami są w modzie, i na tym zamierzamy budować dalej markę.
Zaplanowano już 3 kolejne sesje zdjęciowe. Pierwsza z nich pod tytułem “ABC” przedstawi wszystkie budynki A, B i C z najlepszej strony. Kolejna przedstawi budynki Studium Wychowania Fizycznego i Sportu w gimnastycznych kreacjach w partnerstwie z Nike, a trzeca ma być niespodzianką na juwenalia, więc spodziewamy się teków w imprezowym wydaniu.
Co z kolei sądzą studenci o takim pomyśle? W końcu są oni jednym z targetów social media PWr-u.
– Na instagramie jest już za dużo dziewczyn w legginsach z filtrami na twarzy, czas na budynki – mówi Hubert, student Wydziału Architektury. – Na tych przynajmniej tynk i tapeta wygląda dobrze.
To jest PaliTechnika. Kiedyś jeszcze zaproszą C-1 na Paris Fashion Week.
Artykuł by M4gda.