SpaceX użyje Falconów 9 do przyciągnięcia Marsa do Ziemi.

Elon Musk ma najdziwniejsze pomysły na świecie. Najpierw sprzedaje miotacz ognia bo tak, potem łączy 3 rakiety w jedną wielką by wysłać swoje auto w kosmos. Dzisiaj zaskoczył wszystkich – zarówno inwestorów jak i swoich naukowców. Elon ogłosił bowiem plan przyciągnięcia Marsa do Ziemi.

– Tyle lat się męczymy z wysyłaniem ludzi rakietami na Marsa, że nie zatrzymaliśmy się pomyśleć, czy to w ogóle dobry pomysł – mówi na konferencji Elon Musk. – Zamiast transportować rakietami ludzi w stronę Marsa, transportujmy rakietami Marsa w stronę ludzi.

Projekt nie wystartuje, bowiem już wystartował. CEO Tesli i SpaceX uznał ogłoszenie za formalność i w tym właśnie momencie cała flota Falconów 9 ciągnie za sobą czerwoną planetę w naszą stronę. Rakiety są w stanie ciągnąć za sobą planetę dzięki niezniszczalnym linkom z Diamondium, które jest 10 razy twardsze od Diamondilium, oraz nowej budowie. Falcon 9 to nowa wersja Falcona Heavy. 9 nie oznacza wersji, a liczbę połączonych ze sobą starszych Falconów 9. Totalnie zrozumiałe nazewnictwo. O postępach misji nieustannie aktualizuje nas Elon Musk na swoim live streamie.

– Mars zbliża się już do naszej planety, widać go gołym okiem z obszaru obu Ameryk i Afryki – komentuje Elon. – Teraz boostery rakiet się odłączą i spowolnią planetę. W każdej chwili. Już zaraz. O nie. O nie nie nie. O bardzo o nie. O kurw-

UPDATE:

Misja niestety nie powiodła się powodzeniem. Zaraz po przerwanej transmisji z strumyka na Twitterze SpaceX pojawił się poniższy obrazek:

W skrócie: mamy przejebane.

To jest PaliTechnika. Ale szczęśliwie to była tylko symulacja.
Artykuł by Brodacz.

Leave a Reply