Innowacyjne podejście miasta wobec studentów politechniki. Dzięki partnerstwu z Vifonem, producentem zupek błyskawicznych, postawiono przy placu Grunwaldzkim nowa pompę, ale zamiast wody serwować będzie bulion z proszku.
– Dobrze wszyscy znamy nawyki żywieniowe studentów – mówi Tao Ngoc Tu, ojciec Vifona w Polsce. – Nie znajdzie się ani jedna szafka w akademiku czy studenckiej kuchni bez przynajmniej jednej zupki chińskiej.
Projekt już okazał się popularny wśród studentów. Wielu tych z politechniki wracając z zajęć chętnie napełnia miski i wiaderka niezdrowym płynem.
– To nie tak, że nie mam w domu żadnego jedzenia, ale zupka zebrana z pompy po drodze wydaje się po prostu tańsza i szybsza – mówi Grzesiek, student.
Jeśli punkt czerpania bulionu okaże się tak popularny jak jest teraz, to miasto planuje wprowadzenie takich kolejnych bliżej innych ośrodków akademickich. Już pojawiają się pomysły na prowadzenie nowych smaków i dozowników makaronu.
To jest PaliTechnika. A to tylko nasze małe marzenie.
Artykuł by Pan Procesor.