Już 4 sierpnia w Krakowie rozpocznie się 75 Tour de Pologne. Kolarze jak co roku zmierzą się na trasach prowadzących przez polski krajobraz. Tegoroczna trasa jest jednak lekko zmieniona względem poprzednich. Przedstawiamy kilka nowych przystanków rowerowego święta.
-
Męcikał.
Mecikał to legendarna miejscowość, której nazwy nie da się tak łatwo zapomnieć. Wioska leżąca w pizdu za Chojnicami znana jest między innymi ze swojego barszczu ukraińskiego i przesolonych frytek na jedynej stacji benzynowej w okolicy. Kolarze przejadą przez nią już w 2 etapie wyścigu.
-
Mordor.
Pierwsi byli hobbici, drudzy będą rowerzyści. Tegoroczny peleton przejdzie prez sam środek mordoru oraz zrobi kółko wokół Góry Przeznaczenia. Zwycięzca poprzedniego etapu zamiast koszulki dostanie pierścień, który będzie miał za zadanie wrzucić do gorącej lawy. Jeżeli pogoda będzie sprzyjać to materiał na żywo zobaczymy nie z kamer na motocyklach, a tych na orłach.
-
Pasaż Niepolda.
Jeżeli ktoś myślał, że Tour de Pologne nie zawita do Wrocławia to się grubo mylił. Wyścig przejedzie przez pasaż Niepolda wieczorową porą. Atrakcjami dla widzów mają być bójki kolarzy z losowymi ludźmi z ulicy oraz alkohol w butelkach zamiast wody dla zawodników. Dodatkowo zaraz za pasażem podstawione będą zapasowe rowery na wypadek gdyby komuś ukradli. Miasto miało także pomysł by kolarze przejechali na rowerach miejskich, ale już nie ma żadnych wolnych.
To jest PaliTechnika. Po finiszu cykliści odpoczną na Wyspie Słodowej.