Ładna pogoda i wyższa temperatura to idealny moment na grilla. Nie należy jednak zapominać o bezpieczeństwie, szczególnie na Wyspie Słodowej w okolicach budowy. Ostrzegają znaki, ostrzegamy my: Uważajcie na (nowoczesne) roboty na wysokości.
– Poszliśmy grupką na wyspę na grilla, oczywiście po drodze masa znaków, że roboty na wysokości – mówi Partycja, studentka UWr. – Tak siedzimy i rozpalamy grilla, gdy nagle na budowie dostrzegłam faktyczne roboty na wysokości.
Okazuje się, że do budowy nowego Concordia Hub (albo Concordia Hu b, jak czytamy z designerskich znaków) zatrudniono sztab robotów FLASH w rożnych wersjach. Postanowiliśmy zapytać o więcej informacji kierownika budowy.
– No tak, to prawda. Używamy humanoidalnych robotów zamiast ludzi – mówi Franek Laszkowski, kierownik. – To wszystko przez Ryśka. Jak jebnął koparką w ścianę, to straciłem całą wiarę w ludzi. Natychmiastowo wymieniliśmy całą kadrę na roboty. Kosztowało nas to trochę, ale przynajmniej nie stracimy już tyle w materiałach. Na przykład jak Rysiek.
Dowiedzieliśmy się od wykonawcy, że to nawet i lepiej.
– Płacimy z góry, nie potrzebują przerw i nie musimy nawet wymieniać znaków – pisze wykonawca.
To jest PaliTechnika. Roboty na wysokości to prawda, ale które?
Artykuł by Swetru.