Student gotowy na obronę online.

Tegoroczny okres obron różni się znacząco od poprzednich. Dzięki wprowadzeniu kryterium “widzimisię” część studentów może odbyć taką obronę w komforcie własnego pokoju. Przynosi to same plusy. Nie trzeba nigdzie jechać ani się zarażać, no i wychodzi taniej na garniturze.

– Koszula, marynarka i krawat. Nie licząc bokserek to wychodzę spodnie i buty taniej na tej obronie – chwali się Mikołaj, broniący się student. – Musiałem pokazać kamerką swoje otoczenie, ale na nogi nikt patrzeć nie kazał.

Szacuje się, że tegoroczne obrony oszczędzą wszystkim studiującym ponad 50 tys. par spodni do garnituru, 43 tys. spódnic, oraz niemal 100 tys. par butów.

– Zdalne obrony są bardzo wygodne, no i oczywiście bezpieczne – mówi jeden z profesorów Politechniki Wrocławskiej. – Ubolewamy jednak nad brakiem poczęstunku. Mieliśmy plan żeby studenci dostarczali go przez Glovo albo składali się na jakieś zamówienie na Pyszne, ale niestety nic z tego nie wyszło.

To jest PaliTechnika. Biada tym, co się bronią stacjonarnie.
Artykuł by M4gda.

Leave a Reply