Do świąt jeszcze 10 dni, ale przygotowania wśród polskich rodzin trwają w najlepsze. Albo w jednym przypadku trwały. W jednej z wrocławskich kamienic zawaliło się całe mieszkanie. Według strażaków powodem były pierogi i uszka, pod których ciężarem poszła w dół cała podłoga.
– Szczęśliwie nikomu nic się nie stało, bo w obu mieszkaniach rodziny siedziały przed telewizorem i oglądały Mandaloriana – mówi Pierre Uhg, lokalny strażak. – Całe szczęście, że mieszkanie z pierogami było na 1 piętrze. Inaczej mogłoby pociągnąć ze sobą i cały pion.
Aktualnie trwają prace związane ze sprzątaniem góry pierogów i uszek z ulicy. Do pomocy strażakom ruszyli szybko okoliczni mieszkańcy z plastikowymi pudełkami w rękach.
– Mąż żartował, że tym wszystkim wykarmilibyśmy całą okolicę – mówi mieszkanka zawalonego domu. – Chyba miał rację.
W tym całym nieszczęściu jednak widać dobrą duszą sąsiadów. Ktoś pożycza swoje łopaty do zbierania wszystkiego ulepionego, a inny sąsiad zaczął wydawać swój domowy barszcz do zebranych z ulicy uszek.
To jest PaliTechnika. Lepcie odpowiedzialnie.
Artykuł by M4gda.