Przez wieki obszar środkowej Europy zamieszkiwany był przez niezliczone gatunki zwierząt. Większość z nich zniszczył człowiek, część konkurencyjne osobniki. Garść z tych legendarnych stworzeń przeżyła jednak te niespokojne dla nich czasy i przemierza obszary Europy po dziś dzień. Jedne z nich zostało niedawno odnalezione na terenie Szczecina. Okazała się to mityczna hybryda powstała z gatunków endemicznych dla Norwegii i aktualnych Czech. Tak zwana “Renifero-Škoda”.
– Renifero-Škoda to jedne z najrzadszych legendarnych gatunków tego kontynentu – mówi dr Małgorzata Umia, historyczka i specjalistka od mitycznych stworzeń. – Jest to niespotykana hybryda maszyny i przerośniętej dzikiej zwierzyny.
Renifero-Škoda cechuje się ciałem Škody i głową Škody, ale posiada wyróżniające się poroże renifera. Pytamy specjalistów, jak działa to rzadkie zwierzę, i czy jest bezpieczne w miejskim środowisku.
– Zwierze te żywi się benzyną bezołowiową i do funkcjonowanie potrzebuje smaru oraz płynu do wycieraczek – kontynuuje doktor Umia. – Ponadto posiada zęby służące do przegrywania przewodów paliwowych, nos, który świeci się gdy zabrzmi klakson, oraz poroże, które pozwala odbierać stacje radiowe, których normalny przedstawiciel Škody nie byłby w stanie nawet wykryć.
Każdy kto widział dzisiaj Renifero-Škodę proszony jest o zgłoszenie się do najbliższej placówki Przyjaciół Mitycznych Stworzeń. Za samo złapanie osobnika wyznaczona została nagroda w wysokości 10 tys. złotych. Dla zainteresowanych pokrewnymi gatunkami dostępne bedą mniejsze nagrody za przywiezienie ze sobą Renifero-Matiza albo Renifero-Smarta.
To jest PaliTechnika. Ale Renifero-Škoda to prawda.
Artykuł by Kapucyn.